Przejście zakupów spożywczych online z marginesu do codziennej rutyny – przyspieszona dekada

Przejście zakupów spożywczych online z marginesu do codziennej rutyny – przyspieszona dekada

15 listopada 2025 Wyłączono przez admin

Zakupy spożywcze online przeszły z marginesu do codziennej rutyny w Polsce w ciągu ostatniej dekady.

Skala zmian — konkretne liczby

Rynek e‑grocery w Polsce nadal jest relatywnie niewielki w porównaniu z rynkami zachodnioeuropejskimi, ale tempo wzrostu pokazuje, że zmiana jest trwała. Według dostępnych danych udział zakupów spożywczych online wynosi około 0,2% wartości rynku spożywczego w Polsce, podczas gdy w Niemczech ten udział wciąż nie przekraczał 1% w połowie dekady. Równocześnie katalogi największych sklepów internetowych zawierają nawet 25 000–40 000 produktów — to zwykle 2–3 razy więcej niż w tradycyjnych sklepach stacjonarnych. Darmowa dostawa jest standardowo oferowana przy zamówieniach od około 200–250 zł, co wpływa na wartość koszyka i częstotliwość zamówień. W czasie pandemii COVID‑19 liczba nowych użytkowników platform e‑grocery wzrosła o kilkaset procent w szczytowych okresach lockdownów, a roczna dynamika wzrostu sektora obecnie oscyluje wokół kilkudziesięciu procent.

  • udział rynku w Polsce wynosi około 0,2% wartości rynku spożywczego,
  • asortyment w największych sklepach online to zwykle 25 000–40 000 produktów,
  • wybór online jest 2–3 razy większy niż w sklepie stacjonarnym,
  • darmowa dostawa zwykle zaczyna się od progu 200–250 zł,
  • oferta BIO może obejmować do 4 000 certyfikowanych produktów,
  • wzrost użytkowników w czasie pandemii to kilkaset procent w 2020 roku.

Dlaczego nastąpił przełom?

Przejście e‑grocery z niszy do codziennego kanału zakupowego wynika z kombinacji czynników technologicznych, logistycznych i społecznych. Dla konsumentów kluczowe stały się wygoda i oszczędność czasu, dostęp do szerszego asortymentu (w tym produktów BIO i niszowych), a także możliwość unikania zatłoczonych sklepów w czasie pandemii. Z perspektywy operatorów inwestycje w logistykę — zwłaszcza w rozwiązania last‑mile — oraz rozwój modeli magazynowania miejskiego (dark stores) pozwoliły zaoferować szybszy czas dostawy i większą dostępność świeżych produktów.

Główne czynniki wzrostu

  • wygoda zakupów i oszczędność czasu,
  • przyspieszenie adopcji w czasie pandemii COVID‑19,
  • szeroki asortyment online przyciągający klientów poszukujących produktów specjalistycznych,
  • inwestycje logistyczne (dark stores, automatyzacja, optymalizacja last‑mile).

Gdzie wzrost jest najsilniejszy?

Największy przyrost zamówień odnotowano w dużych miastach — zwłaszcza w aglomeracjach i miejscach, gdzie gęstość zabudowy uzasadnia inwestycje w lokalne magazyny i szybką dostawę. Usługi same‑day i godzinowe okna dostaw początkowo skupiały się w miastach powyżej 100 000 mieszkańców, ale operatorzy systematycznie rozszerzają zasięg na miasta średnie i mniejsze, a nawet oferują obsługę międzynarodową skierowaną do Polaków za granicą (np. Niemcy, Włochy, Francja).

W praktyce oznacza to, że mieszkańcy miast powyżej 100 000 mieszkańców mają dziś znacznie łatwiejszy dostęp do szybkich i elastycznych dostaw niż jeszcze kilka lat temu.

Modele logistyczne i operacyjne

Logistyka i model operacyjny są sercem skutecznego e‑grocery. Różne podejścia łączone są w zależności od strategii sklepu: od centralnych magazynów z rozbudowanym zapleczem po rozproszone dark stores w mieście. Klienci zyskują także alternatywy w postaci odbioru osobistego (click & collect), dostaw na godzinę czy dostaw do pracy. Platformy agregujące oferty ułatwiają porównywanie cen i wyszukiwanie promocji, co napędza konkurencję między operatorami.

  • dark stores — miejskie magazyny zoptymalizowane pod szybkie kompletowanie zamówień,
  • same‑day delivery — dostawy w tym samym dniu dla zamówień złożonych rano,
  • click & collect — odbiór zamówienia w sklepie lub punkcie odbioru,
  • dostawa do domu i do pracy z elastycznymi oknami czasowymi,
  • platformy agregujące oferty i porównujące ceny między sklepami.

Bariery i wyzwania rynkowe

Mimo dynamicznego wzrostu, sektor napotyka na realne ograniczenia. Koszty dostawy i progi darmowej dostawy (200–250 zł) zniechęcają do częstych, małych zamówień. Utrzymanie jakości produktów świeżych wymaga kontroli temperatury i szybkiej logistyki — bez tego klienci tracą zaufanie. W mniejszych miejscowościach penetracja usług jest nadal niższa, co ogranicza skalę rynku i utrudnia osiągnięcie efektu skali dla operatorów logistycznych.

Dla wielu przedsiębiorstw problemem są również koszty inwestycji w lokalne huby i optymalizację ostatniej mili. Z punktu widzenia klientów barierą pozostają także wątpliwości dotyczące kompletności zamówienia oraz potrzeba fizycznego sprawdzenia jakości produktów świeżych.

Efekty dla sklepów, producentów i kanałów B2B

Rozwój e‑grocery wpływa zarówno na detalistów, jak i producentów oraz klientów biznesowych. Sklepy, które inwestują w kanał online, często zwiększają średnią wartość koszyka poprzez promocyjne pakiety, cross‑selling oraz subskrypcje. Producenci lokalni i produkty BIO zyskują nowy kanał dotarcia do klientów, a firmy cateringowe i restauracje coraz częściej korzystają z hurtowych zamówień online, co stwarza dodatkowe źródło przychodów dla platformy.

Korzyści dla producentów lokalnych i segmentu BIO są szczególnie widoczne — dostęp do platform online pozwala im dotrzeć do klientów spoza regionu i skalować sprzedaż bez tradycyjnych barier dystrybucyjnych.

Trendy technologiczne i marketingowe

Rynek e‑grocery rozwija się równolegle z technologiami analizy danych i personalizacji. Użytkownicy otrzymują rekomendacje oparte na historii zakupów, a sklepy optymalizują asortyment i promocje pod konkretne koszyki klientów. Szybkie płatności, integracja z portfelami cyfrowymi i rozwój rozwiązań omnichannel (łączenie doświadczeń online i offline) zwiększają wygodę, a subskrypcje na produkty stałe rosną w siłę — szczególnie dla artykułów takich jak chemia gospodarcza, napoje czy produkty dla dzieci.

Badania i dowody rynkowe

Dostępne dane rynkowe potwierdzają obserwowane tendencje: udział e‑grocery w Polsce oscyluje wokół 0,2% rynku, największe katalogi oferują do 40 000 produktów, a progi darmowej dostawy wpływają na strukturę zamówień. Dane z okresu pandemii pokazują gwałtowny przyrost nowych użytkowników, a branżowe analizy wskazują na kilkudziesięcioprocentowe tempo wzrostu rok do roku w wielu segmentach rynku.

Praktyczne wskazówki dla konsumentów

  • planuj zakupy i używaj funkcji „ulubione” lub listy stałych produktów,
  • łącz zamówienia tak, aby osiągnąć próg darmowej dostawy (200–250 zł),
  • kupuj produkty długoterminowe hurtowo (chemia, napoje),
  • wybieraj sklepy z gwarancją temperatury i opcją zdjęć produktu przy świeżych artykułach,
  • korzystaj z platform porównujących ceny przed większymi zakupami,
  • rozważ subskrypcje na produkty codzienne, aby zmniejszyć liczbę rutynowych zamówień.

Wskazówki dla firm i operatorów

Firmy planujące rozwój kanału online powinny koncentrować się na kilku kluczowych obszarach. Inwestycja w lokalne dark stores pozwala skrócić czas dostawy i poprawić świeżość produktów. Ustalanie progu darmowej dostawy powinno być oparte na analizie koszyka klienta — odpowiednio dobrany próg może podnieść średnią wartość zamówienia. Wdrożenie standardów kontroli jakości dla produktów świeżych oraz ich transparentna komunikacja zwiększają zaufanie klientów. Rozszerzanie oferty o produkty BIO i współpraca z lokalnymi producentami to szansa na wyróżnienie się i zbudowanie lojalnej grupy klientów.

Operatorzy, którzy potrafią połączyć efektywną logistykę, jasne standardy jakości i atrakcyjną ofertę produktową, mają największe szanse na szybkie zdobywanie udziału rynkowego.

Prognozy i kierunki rozwoju

W najbliższych latach udział e‑grocery w polskim rynku prawdopodobnie będzie rósł szybciej niż rynek tradycyjny, pod warunkiem kontynuacji inwestycji logistycznych i spadku kosztów dostawy dzięki automatyzacji. Usługi same‑day i dostawy godzinowe staną się bardziej powszechne w miastach średnich wraz z rozbudową sieci lokalnych magazynów. Segment produktów BIO i premium ma szansę rosnąć szybciej niż segment podstawowy, zwłaszcza wśród konsumentów gotowych płacić więcej za jakość i transparentność pochodzenia. Równocześnie platformy porównawcze i agregatory cen będą odgrywać coraz większą rolę w kształtowaniu decyzji zakupowych klientów.

Przeczytaj również: